Jakiej ciągłej konserwacji ?
Jeżdzę na jednych z najtańszych hydraulików shimano model BR-M395 , i po dwóch latach i 20 tyś, km stwierdzam że nigdy nie wrócę dobrowolnie do v-ek. Jedyna obsługa to wymiana klocków, kupuje żywiczne B01S po 16zł dwa razy do roku i to by było na tyle. Żadnych żmudnych regulacji klocków , smarowania linek, wycierania obręczy , piszczenia na mokrym i na suchym, czy centrowania kół.
To jest mocno dyskusyjna sprawa. Jedyną częścią eksploatacyjną są klocki i tarcze. Według mnie utrzymanie obręczówek wysokiej kulturze pracy trzeba poświęcić znacznie więcej czasu, szczególnie gdy nie są najwyższych lotów.
]]>