Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /wp-content/plugins/wp-gpx-maps/wp-gpx-maps-admin.php:254) in /wp-includes/feed-rss2-comments.php on line 8
Komentarze do: Malinowy overkill http://blog.bosorowerem.pl/?p=1873 ... bo kto powiedział, że trza mieć buty na rowerze? Sat, 18 Apr 2015 07:56:58 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.4.15 Autor: mklos1 http://blog.bosorowerem.pl/?p=1873#comment-194 Sat, 21 Feb 2015 16:40:32 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=1873#comment-194 W odpowiedzi do djzatorze.

Siła linuxa w takich rozwiązaniach to właśnie sieć. Uruchomienie stosu tcp/ip na mikrokontrolerze typu Cortex M-3 (lub M-4) nie jest trywialne, nawet jeżeli się ten stos już ma. O obsłudze usług sieciowych na wyższym poziomie już nie będę wspominał. Linux ogarnia całą sprawę. Dodatkowo do tego jeszcze powstają biblioteki do pythona, co znanie ułatwia temat. W związku z tym wystarczy podstawowa wiedza z zakresu programowania i można proste projekty robić. Stąd ta popularność. Fakt, że w większości przypadków jest to strzelanie z działa do muchy, ale jeżeli chodzi o osiągnięcie celu, przy minimum kosztów własnych (w tym poświęconego czasu na zdobywanie wiedzy) RPi to niezłe rozwiązanie. Jak ktoś jest zainteresowany, to są podobne projekty: Banana Pi, Odroid.

]]>
Autor: djzatorze http://blog.bosorowerem.pl/?p=1873#comment-193 Wed, 11 Feb 2015 15:40:47 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=1873#comment-193 Haha, ja również dostałem od pracodawcy mini-komputer w prezencie. Wydajność podobna, zastosowań mniej bo jednak waży te 6 kilo. Co chciałem rzec – Projekty na RPi to w większości przypadków tytułowy overkill. Licznik rowerowy na Linuksie… No naprawdę… Nawet ten wyświetlający prędkość na chodniku da się zrobić na garści dyskretnych elementów, a jak ma być w pełni funkcjonalny to ATMega 8 ogarnie to bez problemu. Rejestrator zrobiony z kamery USB brzmi najbardziej sensownie z rowerowych implementacji. Zwłaszcza przy cenach GoPro. Z tym że jakość tego obrazu będzie wiadomo jaka… Jeżeli miałbym robić coś na rower z wykorzystaniem Malinki, zrobiłbym rejestrator ale nie nagrywający na kartę SD, ale wysyłający obraz przez 3G (albo coś lepszego jak nas stać, LTE od Plusa nie takie złe:) ) na jakiś serwerek w domu. Do tego skrobnąć stronkę z podglądem na żywo i jest zabawa 🙂 Musiałbym się sporo doszkolić, zwłaszcza z obsługi sprzętu sieciowego pod Linuksem. Ale jak by Cię to zainteresowało, autor tego wątku zajmuje się tego typu rzeczami i może by pomógł: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2955498.html

]]>