Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /wp-content/plugins/wp-gpx-maps/wp-gpx-maps-admin.php:254) in /wp-includes/feed-rss2-comments.php on line 8
Komentarze do: Łatamy dętkę. http://blog.bosorowerem.pl/?p=773 ... bo kto powiedział, że trza mieć buty na rowerze? Mon, 16 Dec 2013 22:01:06 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.4.16 Autor: mklos1 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-70 Mon, 16 Dec 2013 22:01:06 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-70 W odpowiedzi do Pawel.

Jak to wpływa np na funkcjonowanie zaworu?

]]>
Autor: Pawel http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-63 Sun, 15 Dec 2013 23:44:02 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-63 Uzywam Slime i działa. Ten płyn wlewa sie profilaktycznie. Ponoć trwałość jest 2 lata. Kilka razy uratował mi czas. Uszczelnia automatycznie dziury do 3mm. Większych niestety nie. Nie zasycha i jest nietoksyczny.
Warto spróbować. Ja kupiłem go w promocji, bo był w sklepie za 13zł na 4 opony. Wziąłem kilka opakowań.

Dobrym sposobem na kapcia jest popularny zip, czyli coś podobnego jak na sznurówkę, ale szybciej i pewniej.

]]>
Autor: mklos1 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-52 Tue, 03 Dec 2013 19:39:38 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-52 W odpowiedzi do Lumperator.

Widziałem, ale postanowiłem darować sobie we wpisie… Przypomina mi to wino marki Wisienka, które miało rozbieraną panią na etykiecie (lata 90-te). Przede mną w kolejce stoi trzech panów z budowy szpitala.
– Kierowniczko. Dwa wina.
– A butelki?
– My na miejscu.

]]>
Autor: Lumperator http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-51 Mon, 02 Dec 2013 23:28:55 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-51 A bo to trzeba zapodać porno-łatki i będzie się guma trzymać porządnie 😀

http://img13.allegroimg.pl/photos/oryginal/37/26/51/21/3726512171

]]>
Autor: Marcinek1992 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-46 Mon, 02 Dec 2013 07:53:33 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-46 Ja też używam tradycyjnych łatek. Kupiłem właśnie takie łatki z klejem ale kolega nakleił i po 3 km pęcherzyk powietrza poszedł i znowu dziura.

]]>
Autor: ernesto http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-45 Sun, 01 Dec 2013 06:24:34 +0000 http://blog.bosorowerem.pl/?p=773#comment-45 Do łatek samoprzylepnych zaufania to ja nie mam wcale . Po tym jak odkleiła mi sie łatka 30km od domu a pech chcial ze zapasu zapomniałem i trzeba bylo pomoc wzywac . Od tamtej pory uzywam tylko łatek i kleju osobno i sie nie zawiodłem nigdy . Powodzenia

]]>