Trasa trochę krótsza niż planowałem, bo zaczął padać deszcz, mniej więcej w połowie drogi. Zatem 15 km przejechałem w deszczu, razem z aparatem, nawigacją i licznikiem pod ciągłym ostrzałem kropel deszczu. Gdyby nie wiatr, to mogłoby sobie padać i jechałbym dalej…
Znak KPN w Lipkowie.
Łowisko specjalne w Zielonki Parcele. Jak widać lód jeszcze się trzyma i to dość gruby. Jednak nie zaryzykowałbym wejścia.
No i trasa S8 – zdjęcia robione z wiaduktu.
Można by powiedzieć – „Nad Rozlewiskiem”.