Udało mi się zrobić drogę, której nie dałem rady zrobić w zeszłym tygodniu. No ale po drodze wkradł się pewien błąd… To, że się ma mapę wyświetlaną przed oczami nie oznacza, że się trafi dokładnie w miejsce, które się chce. No więc znalazłem się w Ożarowie Mazowieckim, czego nie planowałem.
- Boso przez świat (40)
- Nierowerowe (82)
- Kuchnia (10)
- Okołorowerowe (40)
- Idelologia (12)
- Przepisy i zasady (13)
- Technikalia (125)
- Akcesoria i osprzęt (32)
- Elektronika rowerowa (3)
- Mechanika rowerowa (25)
- Sprzęt (16)
- Ubranie (4)
- W trasie (110)
- Kwatery (9)
Archiwa
Meta
-