Święta w górach

Wisła-Czarne i próba podejścia pod Kaskady Rodła. Niestety dopiero w połowie drogi zorientowaliśmy się, że to kilkanaście km od naszej kwatery w jedną stronę. Ale przynajmniej zobaczyliśmy zbiornik zaporowy.

Zejście z Wisła-Czarne

Wisła-Kopydło, Wisła-Głębce. Poszukiwania domu Adama Małysza. Gdzie tylko się nie rozejrzysz strumyk… Przepiękna okolica. Trochę padało, ale to nam nie przeszkodziło.

Wisła-Jawornik. Próba wjazdu na Soszów. Niestety Małżonka zmiękła i bała się podejść pod górę. Najpiększejszy widok w okolicy.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Nierowerowe. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.