Po miesiącu niejeżdżenia rowerem czuję się okropnie. Po 15 km w średnim terenie czuję się jakbym przejechał 30-40 w normalnej formie. Ale udało się… Jako, że wieje od kilku dni, pojechałem do lasu. Na ścieżkach wciąż jest na wpół zmarznięty śnieg/lód, błoto i kałuże. Buty i rower idą do pralki…
- Boso przez świat (40)
- Nierowerowe (82)
- Kuchnia (10)
- Okołorowerowe (40)
- Idelologia (12)
- Przepisy i zasady (13)
- Technikalia (125)
- Akcesoria i osprzęt (32)
- Elektronika rowerowa (3)
- Mechanika rowerowa (25)
- Sprzęt (16)
- Ubranie (4)
- W trasie (110)
- Kwatery (9)
Archiwa
Meta
-