Kilka słów na temat smarów do łańcucha. Na wielu forach wszyscy przerzucają się markami. Przykład. Rohloff urósł do rangi dogmatu, z którym się nie dyskutuje, dzięki czemu można poczuć się bardziej PRO.
Przede wszystkim trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: W jakich warunkach jeżdżę? Dopiero potem można zastanowić się jaki TYP smaru wybrać. Marka to już sprawa niemalże trzeciorzędna. Zatem smary można podzielić na:
1) Mokre.
2) Suche.
3) Bardzo suche.
Smary mokre
Czym jest smar mokry. Smar mokry to najzwyklejszy olej, z dodatkiem różnych komponentów. Poszczególne marki różnią się konsystencją i dodatkami, ale to zawsze jest olej. Smary mokre są najczęściej stosowne przez rowerzystów, szczególnie tych początkujących. Brak doświadczenia w serwisie oraz nie do końca rzetelne porady w sklepach (na zasadzie, aby tylko sprzedać), powoduje że są to najbardziej popularne smary. Oto przykładowe marki:
Niestety bardzo dużo osób stosuje ten smar niewłaściwie. Ba! Nawet popularnych serwisach można znaleźć materiały, które pokazują jak używać tego smaru niezgodnie ze sztuką! Oto przykładowy film, jak nie należy nakładać smaru mokrego:
Dlaczego? Każdy olej ma wysoką lepkość, inaczej nie trzymał by się na elemencie. Proszę zmoczyć palec w oleju i włożyć go w piasek. Właściwy sposób nałożenia smaru mokrego jest następujący:
1) Wyczyścić łańcuch (najlepiej w kąpieli z benzyny ekstrakcyjnej).
2) Nanieść niewielką ilość smaru (1-3 krople) na każde z ogniw.
3) Odczekać aż smar spenetruje łańcuch (1-2 godziny).
4) Wytrzeć łańcuch z nadmiaru smaru, który pozostał na zewnątrz.
W przeciwnym wypadku każda ilość smaru, która pozostanie poza ogniwem, będzie łapała brud jak wasz palec włożony w piasek i po pewnym czasie napęd będzie wyglądał tak:
Właściwe nałożenie smaru mokrego także nie gwarantuje, że napęd pozostanie czysty. Z której strony nie spojrzeć, olej jest przecież płynny i podczas jazdy będzie jednak wyciekał z ogniw. Tak więc prędzej czy później łańcuch będzie wyglądał podobnie do tego jak na obrazku powyżej. Dlatego też musimy wiedzieć kiedy można/należy stosować smar mokry:
0) Warunek konieczny. Smaru mokrego używamy tam, gdzie nie spodziewamy się pyłu, piasku itp rzeczy, które wzbijają się w powietrze podczas jazdy. Zatem głównie szosa lub miasto.
1) Warunki mokre takie jak deszcz, czy śnieg.
2) Długie dystanse.
Należy także pamiętać, że względu na to, iż brud wraz ze smarem mokrym tworzy pastę, powodującą większe zużycie napędu, każdorazowo przed nałożeniem nowego smaru, trzeba w miarę dokładnie usunąć brud. Nałożenie nowego smaru na stary brud spowoduje tylko pogorszenie warunków pracy napędu.
Smary suche
Smar suchy jest specyfikiem, którego zadanie jest wytworzenie powłoki, która ochroni metalowe części przed nadmiernym zużyciem w wyniku tarcia, a jednocześnie nie będzie łapał tyle brudu co klasyczny smar mokry. Po wyschnięciu mają one zwykle konsystencję smaru stałego. Aby można było nałożyć taki smar, rozpuszczany jest on w lotnych rozpuszczalnikach, dlatego sprzedawany jest on w butelkach w postaci płynnej. Smary suche zawierają często teflon (PTFE), dzięki któremu smar po wyschnięciu ma mniejszy współczynnik tarcia, a jednocześnie nie przywiera do niego brud. Oto przykładowe marki:
Panuje opinia, że smary suche są mniej trwałe niż mokre. To prawda, aczkolwiek nie do końca. Wielu rowerzystów trwałość smaru ocenia po dźwiękach jaki wydaje napęd. Jeżeli napęd jest głośny, oznacza to, że smar się „zużył” i trzeba nałożyć nowy. W przypadku powszechnego smaru mokrego jest to błędne kryterium oceny, gdyż smar mokry, tworzy z brudem pastę, która trzyma się łańcucha równie dobrze jak sam smar. Taka pasta bardzo dobrze wycisza napęd.
Smary suche nie są do końca suche. Także łapią brud. Trwałość smaru można ocenić na 120-150 km. Biorąc pod uwagę, że napęd utrzymany jest w dużo większej czystości niż w przypadku smaru mokrego, można liczyć na większą żywotność.
Smary bardzo suche
Do tej pory trafiłem tylko na jeden smar, który mogę zaklasyfikować do grupy smarów bardzo suchych. Jest to:
Jest to typowy smar na bazie wosku. Po wyschnięciu tworzy on powłokę z miękkiego wosku. Brud łapie niechętnie. Napęd utrzymywany jest w najwyższej możliwej czystości. Jednak coś za coś. Wosk łatwo wykrusza się z łańcucha. Dość szybko napęd zaczyna głośno pracować. Po 60-80 km należy nałożyć nową warstwę. Zaletą takiego smaru jednak jest to, że bez konsekwencji można nałożyć nową warstwę smaru na niewymyty łańcuch.
