Forum poleca łańcuchy Connex, szczególnie 800 oraz 900. Podobno są bardzo wytrzymałe i stosunkowo tanie. Connexa 800 można mieć już za nieco ponad 45 PLN, a 900 za 69 PLN. To bardzo dobre ceny. Do tej pory używałem łańcuchów KMC oraz Shimano. Bozia mnie pokarała takim pomysłem, żeby spróbować czegoś innego. Najpierw ryzykownie, mimo przestróg Kolegów z forum zakupiłem dwa łańcuchy Connex 10S0. Montowałem ten łańcuch z duszą na ramieniu, ale na szczęście okazało się że pracuje bardzo dobrze. Żadnych problemów. Przejechanych już 150 km. Wciąż nie obserwuję tego, aby były problemy z przełożeniami. Postawiłem skorzystać z dobrej passy i do MTB kupiłem 2x Connex 900.
I to okazał się być błąd, którego drugi raz nie popełnię. Kaseta HG-80 – czyli już średnia półka. Przerzutka RD-M591 z nowymi kółeczkami. Wszystko powinno śmigać jak marzenie… Są jednak wyraźne problemy. Łańcuch bardzo kiepsko przechodzi pomiędzy trzema największymi koronkami. Gdy wyreguluję przerzutkę tak, że na górze jest ok, to pojawiają się problemy na dole. Znalazłem jakieś optimum po dłuższej walce, ale to nie jest to, czego oczekiwałem kasety i łańcucha na tym poziomie. Wszystko powinno pracować płynnie, a tak nie jest.
Obserwowałem jak to działa… Generalnie z powodu takiej a nie innej konstrukcji ogniw łańcuch ma tendencję do ześlizgiwania się do środka ogniwa, przez co są problemy z przełączaniem z mniejszej koronki na większą. Cóż. Nie będę kupował nowych łańcuchów. Jakoś to przecierpię i będę na nich jeździł. Ale odradzam łańcuchy firmy Wippermann. Może u innych sobie radzą, ale w moim rowerze łańcuch dał ciała. Jest jeszcze jeden – zobaczymy czy będą z niego ludzie…
Wymieniłem także pedały, który jeden uszkodziłem na wycieczce wokół KPN. Podjąłem także decyzję, że wracam do platform. SPD jakoś mnie nie kręci. Jeżdżę przez to bardziej asekuracyjnie. SPD są moim zdaniem dla tych co jeżdżą w nich cały czas.
Platformy NS Bikes z pinami wkręcanymi. Bardzo fajnie się prezentują. Lekkie niezbyt grube. Powinny się sprawdzić.
u mnie connex 808 po przejechaniu ponad tysiąca kilometrów na mtb działa jak nówka , nie miałem z nim żadnych problemow , może wina leży gdzies po stronie ramy czy haka przerzutki?
Na starym napędzie wszystko pracowało jak w szwajcarskim zegarku, więc nie ma mowy o problemie z przerzutką czy hakiem.
U mnie obecny connex 804 zrobił ponad 3kkm i sprawuje się fantastycznie, to chyba najlepszy łańcuch z dotychczas stosowanych u mnie. Może trafiłeś na wadliwą partię?
Nie wiem. Z pewnością będę się trzymał z daleka od łańcuchów Connex’a. Dokupiłem jeszcze jeden 10S0 żeby mieć 3 na zmianę w trekingowym i dojechać kasetę do końca na tych łańcuchach, ale z pewnością moja przygoda z nimi już się zakończyła.
Przyjrzałem się konstrukcji Connexa 900 i Shimano CN-7701. Widać różnice. Ogniwo Connexa od zewnątrz jest płaskie, a Shimano wydaje mi się delikatnie wybrzuszone. Trudno mi na oko ocenić ile to wybrzuszenie wynosi… 0.2, 0.3mm. Jak obserwowałem jak pracuje Connex podczas problemów z przełączaniem, to powiedziałbym, że te 0.2-0.3 zrobiłoby różnicę.
A co mi tam. Wziąłem suwmiarkę…. ZONK!
Szerokość pinu Connex 900 – 6.6mm, szerokość zewnętrznego ogniwa w jego środku 6.2mm
Szerokość pinu CN-7701 – 6.3mm, szerokość zewnętrznego ogniwa w jego środku 6.7mm
Normalnie jutro przynoszę suwmiarkę elektroniczną, bo może mam zwidy… Podejrzewam, że ta różnica w szerokości jest na granicy kompatybilności z systemem Shimano. Dlatego u niektórych chodzi, a niektórzy mają problemy. U mnie 10-tka lata dobrze, a na forum pojawiają się negatywne opinie…