W zeszłym roku, we wpisie Reakcja Łańcuchowa, mocno pojechałem po firmie Connex i jej łańcuchach. Dzisiaj muszę odwołać część słów, które tam padły. Najpierw szybkie przypomnienie dla tych, którzy nie kliknęli w link powyżej… Napęd w moim mtb nie przyjął nowego łańcucha, więc stwierdziłem, że kupię zestaw HG-80 + 2x Connex 900. Ogólnie opinie o tych łańcuchach są dobre, szczególnie jeżeli chodzi o serię 8xx, często polecany jako trwały. Postanowiłem wtedy spróbować. Okazało się, że to był niewypał. Napęd nie chciał dobrze wyregulować i łańcuch podskakiwał na koronce 11T.
Zaczęła się diagnoza, której wynikły pewne różnice konstrukcyjne między łańcuchem Connex 900, a łańcuchami Shimano (porównywany CN-7701). Connex na środku ogniwa zewnętrznego 6,2mm (Dura Ace 6,7mm), szerokość pinu Connex 6,6mm (Dura Ace 6,3mm). Z obserwacji jak łańcuch przechodzi pomiędzy koronkami, te 0,5mm na ogniwie zrobiło by znaczącą różnicę, jeżeli chodzi o przełączanie. Problem podskakującego łańcucha zrzuciłem wtedy na spinkę, która trochę unosi łańcuch, ze względu na swoją konstrukcję. Na starych łańcuchach takich problemów nie miałem.
W Białowieży skrzywiłem hak. Wyklepałem go, wyregulowałem napęd i… Okazuje się, że wszystkie problemy minęły jak ręką odjął. Napęd wyregulował się idealnie, a łańcuch na 11T już nie podskakuje. Hmmm… Wniosek jaki się nasuwa? Hak był krzywy już wtedy, ale ze względu na różnice konstrukcyjne łańcuch Shimano radził sobie z tym lepiej, niż Connex. Dlatego, że nie miałem wcześniej problemów, zignorowałem objawy krzywego haka, czyli:
- chwilowe przełączanie się między biegami, podskakiwanie łańcucha,
- problem z wyregulowanie napędu na pojedynczych przełożeniach,
- przełączanie się o dwie koronki na raz.
Zatem przepraszam Cię mój drogi Connex’ie, za nietrafną diagnozę. Nie mniej jednak kąśliwa uwaga być musi… Jesteś bardzo wrażliwy na geometrię haka – co nie jest dobre.
Dlaczego wracam do tego po ponad roku? W trekingowym używam Connex 10S0. Biorąc pod uwagę dystans przejechany w tym roku, jestem prawdopodobnie po 2/3 sezonu, to przejechałem już na tych łańcuchach ponad 6 tyś km. Napęd jest wciąż w całkiem niezłym stanie. Poprzedni zestaw (HG-31 + łańcuchy KMC Z-8) po tym dystansie był w znacznie gorszym stanie.
Zatem potwierdzam. Łańcuchy Connex są trwałe. Szacuję, że napęd ma szanse przejechać około 10 tyś km, zanim trzeba będzie go wymienić. Czy będę dalej korzystał z łańcuchów Connex? Nie wiem. Zbliża się jesień – więc błoto. Jeżeli Connex 900 na prostym haku będzie oporny na błoto (wcześniej nie był), być może przywiążę się do tej marki na dłużej.