- Boso przez świat (40)
- Nierowerowe (82)
- Kuchnia (10)
- Okołorowerowe (40)
- Idelologia (12)
- Przepisy i zasady (13)
- Technikalia (125)
- Akcesoria i osprzęt (32)
- Elektronika rowerowa (3)
- Mechanika rowerowa (25)
- Sprzęt (16)
- Ubranie (4)
- W trasie (110)
- Kwatery (9)
Archiwa
Meta
-
Archiwum kategorii: Nierowerowe
Halt!
Mój pierwszy rower nie miał hamulców, bo był ostrym kołem… Był to rowerek dziecięcy na trzech plastikowych wielkich kołach. Nie jeździłem na nim zbyt często, ale lubiłem się na nim rozpędzać, bo hamując łatwo można było łapać poślizg. Drugi rower … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Nierowerowe
8 komentarzy
Gęsina…
Teatrzyk „Zielona Gęś” przedstawia… Pierś z gęsi w winie. Pierwszy raz w życiu jem tego ptaszka. Pierś zakupiona w Lidlu. I tutaj się rozczarowałem, bo myślałem, że będzie to filet – przynajmniej tak wyglądało to w pudełku. Niestety. Pierś była … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kuchnia
Dodaj komentarz
Listopadowa kaczka
Przepis na kaczkę w autorskiej marynacie: Pierś z kaczki ze skórą Pieprz Czosnek Papryka ostra Majeranek Rozmaryn Tymianek Duża garść zmielonych migdałów Liść laurowy Ziele angielskie Sól morska Oliwa z oliwek Ocet balsamiczny Przede wszystkim marynaty musi być tyle, żeby … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kuchnia
Dodaj komentarz
Najlepsze jedzenie wychodzi przez przypadek
W domu przede wszystkim gotuję ja, chociażby z tego powodu, że nie brzydzę się dotykać mięsa. Wczoraj udało mi się uważyć coś ciekawego. Może nie jest to z cyklu „Kuchania kolarska”, ale wyszło całkiem nieźle jak na losowo wybrane składniki: … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kuchnia
Dodaj komentarz
Przeprowadzka
Nie wiem jak wy, ale ja bardzo lubię przeprowadzki. A najbardziej lubię zapach nowych budynków. Czuć świeżość, wilgoć co dopiero położonych tynków i biel gładzi na ścianach. Coś w tym jest… Gdzie się przeprowadziłem? Do własnego nowego mieszkania, które nazywa … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Nierowerowe
7 komentarzy
120km
Trochę się chodziło… Na rozbieg kaplica sw. Anny pod górą Grabowiec. Bardzo prosty szlak. Od kościółka Wang szlak żółty, potem kawałkiem czerwony i powrót czerwonym do Karpacza. Przy okazji próbowaliśmy znaleźć jakieś stare sztolnie, ale się nie udało. Śnieżka. Start … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Nierowerowe
Dodaj komentarz